31.12.10

Happy New Year!!!

Mała niespodzianka w mazurskim lesie z ostatniej przejażdżki.




Zaczyna się 2011.

Jeszcze pół godziny i idę poszaleć. Karaoke, śmiechy...itp.
Ostatni sylwek spędziłam z Ulą, ekipą z kosza i z Alanem.
Było naprawdę niesamowicie!
Chciałabym to znowu powtórzyć, ale chwilowo to niemożliwe.
Pamiętam jak byliśmy na tarasie, cały czas trąbiliśmy w to coś i szampan nam się rozlewał. haha
oh. faaajnie było i będzie jeszcze lepiej.
Nie mogę się doczekać już wakacji w Morągu!
Co to będzie Ula?
Jeziorooo!! i jeszcze dużo dużo więcej rzeczy. i OGNISKO!!! :>


Szczęśliwego Nowego Roku!!!!!


MY YOUTUBE
http://www.youtube.com/user/redFucki?feature=mhum

18.12.10

Koncert.





Czyż nie jest wspaniale zobaczyć kogoś kogo się podziwia , uwielbia i szanuje za to że tworzy dla ciebie taką muzykę, odprężający dźwięk spokoju. Dobrane słowa, głos i brzmienie gitary. Mogłabym tego słuchać przez 24 godziny na dobę, nie myśląc o niczym, tylko ja i muzyka. Zamknięta w pomieszczeniu, leżąc na łóżku, przykryta kocem wpatrując się w jeden punkt i w uszach słuchawki.
Nie wiedzieć co się dzieje na zewnątrz , na samą myśl że jest minusowa temperatura, zimno, biało i mokro, mam gęsią skórkę.
Choć ten miesiąc ma swoje plusy : Koncert, Boże Narodzenie i Sylwester.
tak tym mi Grudzień dogodził.


Koncert nie był taki kolorowy jak się wydaje.
Myślałam że wszystko pójdzie zgodnie z planem ale jednak po drodze napotkałam przeszkody które na szczęście udało mi się pokonać.

Na początku po drodze były same korki, wszędzie. jeden ominęliśmy to był następny.
taka już jest stolica. dojechaliśmy w końcu na miejsce. Był problem z wejściem na koncert i opóźnienie.
Czekanie na zewnątrz ( tego dnia było wyjątkowo zimno ) i rozwiązanie
nieporozumienia z Brytyjską ochroną. Naprawdę podziwiam osoby które przyjechały z innych województw specjalnie na koncert, poświęciły się i zaryzykowały w ten mróz, tyle kilometrów. brrr.
Jednak nie wszyscy mogli dojechać i wejść. Dużo osób czekało już od 4 nad ranem przed Torwarem niecierpliwie, rodzice i fani.
Mi się udało wejść mimo przeciwności losu. Nie zdążyłam na te pierwsze 20 minut. ale byłam i to najważniejsze.
Wchodzę do środka , niebieskie światła, głos Jareda, wszędzie ludzie i ja wpatrzona w scenę. Już wyciągam aparat, robię zdjęcia i nagrywam, bawię się, śpiewam i skacze całkowicie sama. Bez znajomych, tylko ja, zespół i reszta fanów.
Gdy było ciemno widać było tylko świecące kwadraciki, i świecące bajery a nawet zapalniczki unoszące się w górę
Wracając napotkałam mnóstwo fanów umalowanych na całej twarzy.
Przesyłaliśmy sobie tylko sygnały Marsów i śpiewaliśmy fargmenty piosenek w autobusie.
Było niesamowicie. To co działo się na koncercie jest nie do opisania.

Dziękuje Jared.
Dziękuje za Bilet i dziękuje za tą noc.

My Youtube.
http://www.youtube.com/user/redFucki?feature=mhum#p/a/u/1/2CvY-Ewmdak



Niki \m/

14.12.10

Photo

KONCERT 30 SECONDS TO MARS !

Było wspaniale, kolorowo, gorąco i głośno. Mój Jared miał niebiesko zielonkawe włosy.
Tomo i Shannon dawali czadu. Ich muzyka, twórczość rozprzestrzeniała się po całym Torwarze, po całej Warszawie.

Dziękuję wam za to że przyjechaliście do nas.
Jesteście najlepsi i jedyni.


Niedługo obejrzę moje całe filmiki z koncertu i wstawię na Youtube.
Powstawiam resztę zdjęć i opisze calutki koncert.


Kilka moich zdjęć :







27.11.10

MGMT




Soundtrack JACKASS 3D

01. Squeak E. Clean - “Corona” (Jackass Opera Mix)
02. Twisted Sister - "The Kids Are Back”
03. Karen O - "If You're Gonna Be Dumb, You Gotta Be Tough"
04. Weezer - "Memories" (featuring the cast of Jackass 3D)
05. Roger Alan Wade - “Party in My Pants”
06. Smut Peddlers - "Invisible Man"
07. The Blasters - "I'm Shakin'"
08. Cock Sparrer - "I Got Your Number"
09. Roger Miller - "You Can't Roller Skate in a Buffalo Herd"
10. Sassafras - "Been Blown To Shreds"
11. Melanie - "Brand New Key"
12. Gang Green - "Alcohol”
13. CKY - "Afterworld"





Ciężko mi położyć się spać gdy jest taka piękna noc. Jedna z wielu które lubię.
czarna i jedyna.
Brak tylko białego śniegu i gwiazd.
Kawy z mlekiem i przyjaciółki
która siedzi obok ciebie a nie. dostępna na GG.
ale z jednej str. lubię pobyć sama.
Większość czasu spędzam sama , kwestia przyzwyczajenia czy może braku chęci kontaktu z ludźmi.
sama nie wiem. mam zmienne humory.
Muzyka i spokój to coś dla mnie. Mała porcja samotności i wyciszenia. mmm rozkosz.
dość dawno nie pisałam w ten sposób. zawsze wszyscy mają się dobrze i są szczęśliwi. A jednak potrafię udawać że wszystko jest w porządku a w rzeczywistości to jedno wielkie kłamstwo które ciągnie się za mną jak stary papier w gaciach. Jest dobrze ale nie idealnie , jest wspaniale ale jednak wszystko się pieprzy . trudno to określić. trudno powiedzieć to co się czuję naprawdę . trudno powiedzieć to ludziom którym się nie ufa a nawet nie próbuje ufać. Po prostu najłatwiej powiedzieć
" jest ok ".

Tak. jest ok. i zostańmy przy tym. Zrozumiała i łatwa odpowiedź na wszystkie pytania.



Jutro będę w M.
miło spotkać się z osobami które cię rozumieją i dają tyle szczęścia swoją obecnością. Te śliczne znajome twarze ujrzeć znów z uśmiechem i być choć przez chwilę z nimi. Zobaczyć miejsca które przypominają ci wszystko od samego początku .
Tęsknie za tym przyjemnym uczuciem ciepła i przyjaźni.
Czasem nawet tęsknie za moim dawnym życiem. które było kolorowe i szare.
za ogniskami z chłopakami i dziewczynami które już nie wrócą.
za małym przejeździe skuterkiem na którym wyglądałam jak babcia.
oraz za naszymi imprezami Uluś.

Przykro jest to wszystko stracić i tylko pamiętać . przykro jest stracić tak bliską ci osobę tak wcześnie i nawet nie być przy niej i nie powiedzieć jak ją bardzo kochasz. a ona zostawia cię na zawsze. Bez pożegnania, po prostu znika bez słowa.
a ty zostajesz ze łzami w oczach i dowiadujesz się że osoba która obdarzyła cię całą swoją miłością odeszła. to tak jakby ktoś nagle wbił ci nóż w serce .
a to tylko przez tą zasraną medycynę. to tylko przez takie małe błędy . to tylko przez zaufanie. to tylko nieporozumienie, które niszczy ci całe życie i zostawia ślady.


" Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą "



Niki.

6.11.10




Witam.


Jest 6 listopada. wieczór. na dworze mroźno i deszczowo.

Latarnie oświetlają ulice i osiedla. a ja siedzę w samotności.

Ciężko pisać na bieżąco na moim blogu. ciężko mieć czas i chęć. ale jednak warto.

Zbliżają się święta. już nie długo zobaczymy naszą ulubioną świąteczną reklamę Coca Coli z mikołajem. i pomyśleć że tak nam to szybko zleciało. że już nie długo wstając z ciepłego łóżka zobaczymy za oknem śnieg. I zaczną się przygotowania czekoladowych ciast, sałatki jarzynowej i innych tradycyjnych dań.Niespodziewane i piękne prezenty osłodzą nam życie.
a szczególnie gorące kakao.

miło.

ale do świąt jeszcze troszeczkę. i do mojego grudniowego koncertu też troszeczkę.


moje życie jest dość pokręcone. raz na wozie raz pod wozem. ale częściej na wozie.
i niech tak zostanie.

Ta środa będzie niesamowita. przynajmniej mam taką nadzieje.

Asia przyjeżdża do Warszawy.
ciesze się bardzo że te parę chwil możemy spędzić razem. nawet siedząc i pijąc pyszną kawę.


Do M. najszybciej przyjadę na święta. pewnie na krótko. ale nie muszę martwić się o moje kontakty ze znajomymi .
wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Tęsknie za wami. moje zboczone laseczki.

Kończę post z małymi niespodziankami.



Tymbark na dziś :

Miło. bardzo miło.

Ruszaj do akcji.


Szczególne pozdrowienia dla moich żon :

Mart. i Domci.

22.10.10



Hi.

KONCERT 30 SECONDS TO MARS SIĘ ZBLIŻA . !!!!!

Nareszcie mogę do was napisać. nareszcie mam chwilowo czas. i nareszcie mogę postukać w klawiaturę trochę więcej.
A teraz o mnie.

Przed weselem na początku października byłam na Złotych Tarasach.

2 pierwsze godziny spędzone na przymierzaniu na 1 piętrze.a następne na 2.

Bolały nogi ale walczyć musiałam żeby znaleźć odpowiednią sukienkę na wesele.
+ parę drobiazgów.


I w końcu mam.
fajna i czarna sukienka. bo właśnie chodziło o czerń a nie o typowy weselny lateksowy róż.

Wesele :

Objadłam się strasznie.choć nie chciałam ale jakoś się stało.
Łażenie z moim młodszym bratem do windy i jeżdżenie od góry do dołu dopóki nie zwymiotujesz. naprawdę wspaniałe uczucie szczególnie po jedzeniu. łii.
Kocham cię Oli i dziękuje ci. :*

Poprawiny :

to samo .tylko spokojniej.

powrót do Warszawy. miło było znów wrócić .ale jednak wolałam zostać i posiedzieć w parku nawet sama z kawą niż wracać .odpocząć i zobaczyć się z ludźmi których kocham. za którymi tęsknie i już nie wytrzymuje bez nich.
Sama wieść o tym że nie będzie mnie w M. na Halloween było dołujące .
Całkowite rozczarowanie.

dupa i dupa szczerze mówiąc.wszystko się pieprzy tylko dlatego bo mam do M.
około 300 km.

jestem daleko i nie mam czasu na przyjazd. no ale tak to już jest. i powinnam się pogodzić z tym że nie można mieszkać w dwóch miejscach na raz.

ah. nie ważne. horoskop kazał mi nie myśleć o przeszłości tylko wziąć się za przyszłość.
od kiedy ja się słucham horoskopów ? sama nie wiem. po prostu ma racje.
nie ma co płakać . na Warszawę nie narzekam jest mi bardzo fajnie oprócz tego zimna.
które jest uciążliwe dla mnie. Nie lubię zimna i nigdy nie polubię.

Czemu Jesień musi być taka zimna. nie może być słoneczko i ciepełko. ?
nie, nie może być. nic nie jest idealne. dla mnie przynajmniej.
wręcz wszystko jest do dupy.
tak narzekam. i będę.

Ostatnio dość często wychodzę na zewnątrz więc narzekam na temperaturę.
Tak ostatnie dni z Kasią były przyjemne. szczególnie nasze objadanie się ciastkami i Tymbarkiem .

Dwie wróżby od Tymbarka na dziś.:

Nic na potem !

Gdybyś był mną ?

Nic obiecującego. ale coś mają w sobie.

Kończę na dziś. Dobranoc.


Film na wieczór z naszym DiCaprio.

Wyspa Tajemnic 26 marzec 2010 premiera. (dramat.thriller)

Akcja filmu rozgrywa się w 1954 roku na pięknej wyspie Zatoki Bostońskiej.
W tak bajecznym miejscu znajduje się szpital dla obłąkanych przestępców.
Na wyspie będzie prowadzone śledztwo w sprawie tajemniczego zniknięcia jednej z pacjentek. Sprawa jest prowadzona przez federalnych szeryfów Tedda i Chucka.
Kobieta zniknęła z pokoju, który był zamknięty, a w oknach były kraty.
Pozostała po niej tylko zaszyfrowana wiadomość. Nad wyspę nadciąga huragan i łączność z resztą świata zostaje zerwana.

26.9.10


ah.
minęło parę dni więc napisze.

Jak wiecie i widzieliście pewnie na mojej zmianie awataru lub opisu .

tak. 30 second to mars, Jared Leto . !!!!
Moje bóstwo . !

Zbliża się ich koncert.
Miejsca stojące wykupione , siedzące wolne i Vipy też. Czekam tylko na odpowiedź.
Czekam na ludzi którzy ze mną będą się bawić w ten wielki dla mnie dzień.

30 second to mars. Jared Leto . ! Warszawa - Torwar 14.12.2010 !!!

dowiedziałam się że mówię przez sen o koncercie.
bo tak strasznie się ciesze nawet jak śpię.

Ale jednak nie będę miała szansy wejść w sekundę na scenę. i poskakać z Jaredem.
Bo może będę miała daleko. bo może zajmie mi to 5 sekund a nie 1 .

a może i więcej.

Wygrali Coke Live !

przyjeżdżają drugi raz . bo nasza Polska publiczność jest z tych najlepszych.
a naprawdę najlepszych. bo umiemy się bawić . bo znamy teksty . bo umiemy się drzeć na całe gardło.
Jak i nasi zdolni Polscy kibice. prawda ?

ehe. ciesze się ciesze. ogólnie rzecz biorąc odbiło mi .
cały czas myślę tylko o tym . i cały czas boje się o to że mogę nie zdążyć.

Nie wiem. czy moja Mart. będzie mogła przyjechać na Torwar. mam nadzieje że tak.

oh. Jared.



Kończę ten post . krótki ale miły.
Przynajmniej wiecie o czym teraz marze i co będę robić w grudniu.


Juupii !!!!!

Niki

19.9.10


Tęsknie. tęsknie .

Ciężko mi bez was.
Bez waszej radości i miłości do mnie.
Jakbyście nie mogli pojechać ze mną i kisić się w moim pokoju.
nie. nie moglibyście.
za trudny krok. za duży . za wiele wymagam naraz od was.

hmm.. tak zbliżają się moje urodziny których nie wyprawiam i nie mam zamiaru.
nie ma dla kogo to robić . wystarczy mi rodzina i dom.
przynajmniej na te urodziny mi wystarczy.

a potem zobaczę jak to się wszystko potoczy.

20 wrzesień . moglibyście przyjechać wszyscy. Wszyscy których znam tam i dalej.

a nawet Ci których nie widziałam 3 lata.choć chciałabym zobaczyć. bardzo.

pamiętam was. pamiętam nasze wypady do lasu. pamiętam konie które widziałam na co dzień rano przez okno.
Za kiślem cytrynowym nie znanym wam dawniej, który był dla was rewelacją .
Za niespodziewanym i przez was zorganizowanym piknikiem na boisku.
spóźnianiem się na chór i zbieraniem się pod szkołą na schodach.

a nawet za wycieczką którą pamiętam i będę pamiętać do końca. na której była nasza kochana butelka lub wchodzenie bez pozwolenia do pokoi i piskanie was dezodorantem.
za zdjęciami w nocy gdy wszyscy już spali a potem oglądanie je ze wściekłością i z uśmiechem .

tak przypomina mi się to wszystko jak słucham i oglądam nagrania.nasze nagrania. nasze zdjęcia.


Wiem. nic o mnie nie wiadomo. jestem zamknięta w sobie.ale to też zależy kiedy.
nie powiem nic nikomu co uważam za nie potrzebne.
to wszystko siedzi we mnie i będzie.
nie wypłacze się nikomu.
bo nie czuje takiej potrzeby jak inni.
Może i nie dojrzałam psychicznie. ale to i tak nie jest istotne .

Gdy wiem że osoba którą znam , której mogę ufać i na która mogę zawsze liczyć.
tak. powiem coś. Coś ale nie wszystko.
Bo to za dużo dla mnie.


Życzę sobie wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin.

Najlepszego Niki.!

Oraz wszystkiego najlepszego Merejma. Dziś jest twój dzień !

Niki.

16.9.10


A wiec tak.

Wiem że dawno nie pisałam, ale teraz wam napisze.

Przeszło mi z Paryżem !

teraz Rock i wariactwo !!

Jak sami widzicie zmieniłam playlistę , a przez playlistę pokazuje siebie.

Jestem szczęśliwa i będę . przynajmniej mam taką nadzieje.

Zacznijmy od dnia 28 sierpnia.
Jupi.

Ulki urodziny . było wampirowo i mrocznie .

Wszyscy dobrze się bawili. Alan nie skoczył na nikogo .

Opychaliśmy się ciastkami a przy tym jeszcze słuchaliśmy muzyki która wprowadzała mroooczny nastrój. nie no .przesadziłam trochę .

następne dni były jeszcze ciekawsze bo spędziłam je z moimi wariatkami

Na naszym beznadziejnym Morąskim skateparku. czy to wg. można nazwać jakimś skateparkiem.Wypiłyśmy pyszne Macchiato i Cappuccino.po czym połowa kawy z Biedronki została na Martyny bluzce.

Było wręcz zajebiście. i tęsknie za wami strasznie .

Za moim kompromitującym przejeździe po scenie deską Łukasza / lub Adasia.

Nie pamiętam który mi dał.

ale ważne że dostałam . Bo moja deska w wawie została. jak mogłam ją tak daleko zostawić.



Następne dni .

hmm.. skatepark , kawa i zdjęcia.

Kochane dziewczynki. wy dajecie mi tyle szczęścia. Będę tęsknić .i już tęsknie.

Przyjechałam do wawy i zaczęła się szkoła.


Oj. dużo się działo.





WAWA .


01.09.2010r.




Miło .

Sala Gimnastyczna.

Wszystkie oczy na mnie .


a ja na nie . i żadne nie były znajome.


po gadaniu i tym wszystkim. na górę do sali 39. ( mojej klasy )

wszystkie oczy na mnie.

Poznałam ludzi z Gimnazjum.


Oh Wawa moja wawa.

Uwielbiam poznawać nowych ludzi i nowe miejsca .

Poznałam dużo ludzi z rożnych miast i państw.

dlatego lubię uciekać a nie siedzieć na dupie cały czas w tym samym miejscu z tymi samymi ludźmi ( którzy mnie denerwują ) .

Ale zawsze chciałabym zabrać ze sobą te osoby które są dla mnie najważniejsze. niestety nie mogę. aj . dziewczynki poczekajcie, jeszcze parę lat i wolność.

Będę was męczyć aż do końca moich dni. haha . nie no nie . nie chce tu pisać do moich 78 urodzin. łee.

niektórzy wiedzą o co chodzi z tymi 78 urodzinami. a inni się nie dowiedzą.

Facebook tylko wie. :)


Halloween .


taak ! obchodzę to święto w Polsce.

taak ! dziaduje od ludzi cukierki.

taak ! robię psikusy.

taak ! wyglądam szałowo.

taak ! i będę robić to jeszcze długo.

bo to w końcu moja tradycja i moich dziewczyn.


ten Październik będzie nie zastąpiony .


szykować cukierki. bo nadchodzę.



kończę już i zostawiam coś po sobie .

http://www.youtube.com/user/schaeffernico#p/a/u/0/nPAZCpY9FWc


Niki

24.8.10



ah. kocham, kocham i jeszcze raz kocham cię Francjo.
Po prostu zakochałam się w francuskiej muzyce stylu i klasy.
a szczególnie w naszej najsławniejszej byłej Francuskiej piosenkarki Edith Piaf.
Pamiętam mało z mojej ostatniej wizyty w Paryżu .
Oprócz tego że byłam bardziej zafascynowana Disneylandem niż wieżą Eiffla.
Jak każdy siedmiolatek na tym świecie który widzi jakiegoś faceta przebranego za Kubusia Puchatka i myśli że jest Prosiaczkiem.
I pragnę znów pojechać tam i dostać róże na samym szczycie wieży jak ostatnio. Zachwycać się pięknem tego miasta.
Inni mówią że to sam smród i syf w naszym Paris.
Jest wręcz odwrotnie . Najpiękniejsze miasto jakie może się tylko przyśnić.
Bajka.
ale jeszcze nie zapomnijmy o Madrycie. tak, Hiszpania też jest piękna.


oh. miło by było.

przepraszam że zajełam wam czas moimi fantazjami ale czasem muszę.
Z jednej str. nie chce wracać do mojego nowego życia a z drugiej chcę.
ale jednak wole nie. może trochę wam coś napisze ale tylko trochę.

Więc tak .
Jestem w Wawie już na stałe .
przyniosłam walizki do mojego ogromnego pokoju.
zobaczyłam moje wielkie okno z dużym parapetem na którym będę siedziała i czytała romansidła od rana do nocy.
a potem spała do 12 popołudniu. oh. te moje lenistwo już nie długo się skończy.
Najfajniejsze jest to że obok mam ogromny park z fontanną i stawem i placem zabaw na którym są te małe bachory.
i centrum handlowe. jupi, ciuch, buty z Weneci i Kafejki
a z niej gorąca czekolada . wszystko co dusza zapragnie .
moje zdrowie. hmm. szykuje się już moja 7 operacja. i najdziwniejsze jest to że już nie mogę się jej doczekać.
Tęsknie za wami strasznie ale czasem zapominam i jest mi z tym dobrze.

Ula już za 3 dni twoje urodzinki .
w następnym poście opisze naszą imprezę i mój wspólny czas spędzony z tobą. :)
Koniec o mnie.


Polecam Film :
Niczego nie żałuje - Edit Piaf
Pełna rozmachu francuska produkcja, opowiadająca historię życia Edith Piaf,
której dodatkowym atutem jest ścieżka dźwiękowa zawierająca oryginalne nagrania Francuskiej Róży.


Niki

6.8.10

Witam.
Playlista z pewnego filmu...

Book I

* Beach Boys — Wouldn't It Be Nice
* Billy Idol — White Wedding
* (INXS — Never Tear Us Apart)
* (Muse — Can't Take My Eyes Off of You)
* Blue October — Congratulations
* Plain White T's — Take Me Away
* Jack's Mannequin — Dark Blue
* Coldplay — No More Keeping My Feet on the Ground
* Fuel — Hemorrhage

Book II

* Nine Inch Nails — Down In It
* Aerosmith — What it Takes
* Incubus — Earth to Bella (part 1)
* Interpol — No I in Threesome
* Korn — Twisted Transistor
* TV on the Radio — Wolf Like Me
* My Chemical Romance — The Sharpest Lives
* Motion City Soundtrack — Point of Extinction
* R.E.M. — Accelerate
* Blue October — My Never
* Jimmy Gnecco — Someone to Die For

Book III


* Smashing Pumpkins — Today
* Right Said Fred — I'm Too Sexy
* (Jimmy Eat World — Chase this Light)
* (Jackie Wilson — Your Love is Lifting Me Higher)
* Linkin Park — Pts. Of Athrty
* 3 Doors Down — Duck and Run
* Simon and Garfunkel — Hazy Shade of Winter
* Death Cab for Cutie — I Will Follow You Into the Dark
* Muse — Intro [Absolution]
* Muse — Take A Bow
* Muse — Assassin
* Ok Go — Invincible
* Travis — Safe


Naprawde warta posłuchania...

P.S przepraszam że taki krótki post ale nie mam dziś ochoty na pisanie.

Niki

26.7.10

Mała zmiana.


Przepraszam że nie pisałam ale miałam ważniejsze rzeczy na głowie niż pisanie na moim blogu .( którego nikt prawie nie czyta )
Więc jak sama nazwa postu mówi nastąpiły małe zmiany w moim skomplikowanym i pokręconym życiu.
Oczywiście pozytywne zmiany.
Relacje z przyjaciółmi poprawiły się.
Moje wakacyjne plany przez cały czas się zmieniają.
Nadal pakuje się do nowego miejsca ( jak to można wg. nazwać pakowaniem ).
W takim wolnym i leniwym czasie chyba nigdy nie skończę układać swoich rzeczy do mojej ogromnej walizki,
skrzyni która wydaje się być nadal pusta i jest w niej nadal dużo miejsca.
Spotkałam się z moją bardzo bliską i najważniejszą dla mnie w życiu osobą , ale tylko na te parę i niezapomnianych godzin które nie długo będą trwały wiecznie.
Nadal czekam na moją plażowiczkę która spędza ostatni miesiąc wakacji nad morzem wylegując się na plaży i obserwowaniem męskich i pięknie zbudowanych klat.
I niestety myślę że nie zdążę spotkać się z moją szaloną przyjaciółką przed przeprowadzką. Ale mam nadzieje że zobaczymy się następnym razem.np. w nasze Deszczowe Party. heh.
Szkołę do której kiedyś tak bardzo bałam się iść i którą polubiłam .
Zostawiam, bez żadnego cierpienia w sercu. Tęsknić za nią ? może. Wspominać ? oczywiście. Zapamiętać ? tak.
Jestem szczęśliwa z dnia na dzień coraz bardziej. Lecz czasami niektóre chwile są nie do wytrzymania.Trzeba uciec by oddalić się od zła, krzyków i męczarni.
I choć nie wiesz gdzie idziesz . i nie masz do kogo pójść po pomoc. uciekasz od osoby która sprawia ci ból.
idziesz obojętnie gdzie by nie usłyszeć tego nigdy więcej.
zrobić to co ci sprawia przyjemność . Powoduje śmiech. aby zapomnieć gorsze i nie istotne dla ciebie wspomnienia.

Aj nieważne. !
Niestety opuściłam się trochę jeśli chodzi o jazdę na desce i nie tylko w tym. Lecz moje żałosne wytłumaczenie brzmi " nie mam czasu !"
kłamstwo za kłamstwem ...a zaległości jest coraz więcej. Niki. weź się
za roobote !!!!
Kończe ten post z uśmiechem :)

Wasza Niki.
Ps. Wyszedł nowy singiel Katy Perry " TEENAGE DREAM " .

14.7.10

Moje poranne i żałosne teorie.

Ten dzień.

Słońce obudziło mnie świecąc mi prosto w twarz.

Było gorąco i nie do zniesienia.

Z wykrzywioną miną wstałam z łóżka, sięgnęłam po telefon który leżał na półce..ogarnęłam się trochę, wyszłam z pokoju i powędrowałam jak zombi do dalszej części mieszkania.

Ten dzień zaczynał się jak reszta pozostałych. Nic specjalnego od samego rana. Zjeść, ubrać się, umyć i tak w kółko.

I żeby choć raz obudzić się takim szczęśliwym jak nigdy dotąd ...zapamiętać nawet te najlepsze 5 sekund kiedy otwiera się oczy i patrzy na świat z innej perspektywy. Z radością i myślą że coś wydarzy się właśnie teraz , dziś...coś niesamowitego. Jednak nie zdarza się to za często.

Ale jedną z najlepszych rzeczy kiedy śpimy są nasze sny.

Małe obrazy wyświetlające się przed naszymi oczami...nie które złe które budzą strach a nie które wesołe które sprawiają nam radość. A nawet denerwujące np.: kiedy nie możemy dogonić osoby która znajduje się przed nami...bo jesteśmy zwykłym człowiekiem który biegnie w spowolnionym tempie.
i mówimy sobie " kurde czemu nie jestem pierwszy/a..czemu biegnę ostatni/a ??...nienawidzę tego, Nienawidzę tego snu , Niech to się w końcu skończy !! "


Dobrze lepiej skończę te swoje teorie .

Chciałam tylko powiedzieć że powinniście doceniać i zapamiętać każdą ważną i istotną dla was sekundę nawet tą nie realną i rzeczywistą.

Ok ok skończę już te bzdury pisać. ! :)


Obejrzyjcie sobie film na pocieszenie " Półmrok " thriller który może was zainteresować.


Opowiada o kobiecie ( Demi Moore ) - pisarce, która straciła swoje dziecko, załamała się i postanowiła że ucieknie od tych wspomnień, miejsca które jej przypomina tą tragedie. Przeprowadziła się . Poznała mężczyznę...zakochała się w nim ale on jednak był tylko jej złudzeniem czy może istniał rzeczywiście.?
Czy w końcu napotka ją szczęście i prawdziwa miłość ?

Przekonacie się .



Naprawdę film warty obejrzenia.:)



Niki.

13.7.10




Hej.

Dziś jest 13.07.2010 r.

Nestety zbliżamy się do mojej przeprowadzki coraz bardziej i bardziej...ciężko mi będzie rozstać się ze wszystkimi moimi przyjaciółmi...rodziną i miejscem które uwielbiam i uwielbiałam od dziecka.

Za codziennymi wypadami na miasto z przyjaciółmi.

Za wszystkie miłe chwile spędzone w moim ogródku przy ognisku z moim Gracjanem ( nie z tym popularnym Gracjanem) i innymi...haha.
Ale jednak zostawmy ten temat na później.




Naprawde polecam nagrania na Youtube...naszych śmiesznych i świetnych

wykonawców :

1. Nigahiga - komik

2. DaveDays - komik i piosenkarz

3. Fred - komik

4. VenetianPrinces -komik i piosenkarka

5. zeldaxlove64 - piosenkarka


P.S Oczywiście jak ktoś rozumie po angielsku...pare nagrań DaveDaysa na moim blogu.


Zapraszam.


Niki.








12.7.10

Pierwszy post.

Witam !

Jak widzicie jestem początkująca...jest mi troche trudniej ale postaram się... was jak najbardziej nie zanudzać.

Ten blog będzie poświecony wielu tematom jak np.:

- moje małe przeżycia.

- zainteresowania ( pasje )


- Polecane przeze mnie Gry na PC i PS2, filmy, zwiastuny i nagrania.

- Muzyce

- i wiele wiele więcej.

Nie wstydź się napisać, gdy masz jakiś problem. Zawsze pomogę w miare możliwości.

Jeśli chcielibyście coś dodać , prosze pisać w komentarzach.


Niki.