Ten piekny zapach pomaranczy, gozdzikow, goraca czekolada i snieg za oknem.
Czy to juz swieta?
Wlasnie siedze w fotelu, przykryta mieciutkim bialym kocem, rozkoszuje sie pyszna herbata i slucham utwory Erika Satie, ktore przenosza mnie w magiczny, swiateczny, paryski swiat a za oknem witaja mnie sarenki, ktore kraza po tajemniczym, bialym i zaczarowanym lesie.
Kocham Swieta!
Koncza sie wakacje i zaczyna sie kochana szkola.
Czas szybko leci...
Wlasnie siedze sobie w wygodnym fotelu, stukam w klawiature a
obok mnie stoi kubek goracej kawy i 2 kawalki czekoladowego ciasta.
Nie ma mnie w Polsce to pewne, ale juz niedlugo przyjade.
Chwilowo milo spedzam czas na zwiedzaniu, robieniu zdj.
czy moze bardziej do ich pozowaniu no i ciesze sie wolnoscia poki moge.
Wracajac do koncertu 30 Seconds To Mars!
Ciesze sie strasznie ze znow bede mogla ich zobaczyc, podziwiac i sluchac.
Polska Lodz 08.11.2011 !!
Bedzie Ostro!
Lubię ten stan.
Jest uśmiech na twarzy i ta świadomość że zaraz wakacje.
Wolność, imprezy na plaży i przyjaciele.
Tyle planów, tyle rzeczy mam do zrobienia przez te 2 miesiące.
Mazury, Warszawa no i oczywiście Niemcy, Francja itp.
Koncert za koncertem no i zostało mi modlić się o przyjazd MARSÓW w tym roku.
"When the truth is, I miss you
Yeah the truth is, that I miss you so"
Dziś jest miły dzień, słoneczko świeci
a ja wciąż myślę i myślę tylko o wakacjach.
słuchając przy tym nowego albumu Moniki Brodki "Granda".
Chcę mi się robić kolorowe zdjęcia Nikonem.
chcę mi się do Kretowin na plażę
chcę mi się ah. chcę mi się nad jezioro ze swoimi pokręconymi przyjaciółmi.
chcę mi się ciepłego gofra z truskawkami i bitą śmietaną. chcę mi się...LATA!
Kolorowo mi. ♥
Witam.
Ogromne zaległości, tak. wiem.
Na razie żyje rzeczywistością, nie mam czasu na internet.
Wole kino, kawę i spacery.
Uwielbiam te słoneczne dni, które witają mnie coraz częściej.
Pragnę lata, pragnę jeziora, pragnę ciepła.
Jeszcze chwila. tylko mała chwilka.
Kochane mazury będą moje już na Wielkanoc i na połowę wakacji.
Tyle przyjemności i tyle czasu wolnego tylko dla siebie.
Miło mi.
Pierwszy tydzień Ferii dobiega końca,zakończę go imprezą i koncertem. Na następny tydzień, jeszcze mały kawałek lutego i początek marca szykują się znowu imprezy, spotkania i koncert. łii Najgorsze jest to że nie mogę nigdzie znaleźć mojej wrednej ładowarki do Aparatu, która zawsze gdzieś się schowa wtedy kiedy ją potrzebuje. FUCK!! Nawet nie wiecie ile rzeczy można zgubić we własnym mieszkaniu. Czytałam już zwycięzców rozdania nagród BRIT Awards 2011. Oczywiście głównym wygranym został... " Justin Bieber " Powodzenia Justin. haha Idę się szykować na dzisiejszy mały koncert zespołu UNIQPLAN.
Zaczynają się już Ferie, zwykłe 2 tygodniowe ferie a nie takie jakie ja sobie zrobiłam czyli calutki miesiąc. Jeszcze te zaległości. FUCK! To nie tylko moja wina że mam wolne i łażę w tą i z powrotem po wielkim budynku zbierających się pielęgniarek i lekarzy. Chyba domyślacie się o co mi chodzi. Tak szczerze to nie mam o czym pisać ostatnio na moim blogu. Nic się nie dzieje bo nie ma mnie. nie mam kontaktu z ludźmi. haha. taka mała izolatka. Teraz tylko nauka, nauka i jeszcze raz nauka, szczególnie jeśli chodzi o matematykę której wręcz nienawidzę. Zmieniam temat. Ostatnio zamówiłam sobie koszulki, trzy koszulki. doczekam się ich dopiero po paru tygodniach. Dlaczego tak późno? Po prostu postanowiłam połączyć i podrasować niektóre wzory ze sobą a to wymaga czasu. Myślę że wyjdą naprawdę dobrze.
Jeszcze długo nie będę pisać o sobie i o tym co się u mnie działo przez te kilka dni, które zmieniły moje życie. Zmieniło się wszystko, tylko najdziwniejsze jest to że to co mi się przytrafiło było takie proste, poukładane tak miało po prostu być, miało się wydarzyć. Niektóre rzeczy były blisko mnie i dawały mi znać że coś się stanie, że tak to będzie wyglądać, ale ja to ignorowałam. Skąd miałam wiedzieć że jednak to się sprawdzi? Nie potrafię tego wytłumaczyć. nie dam rady to za skomplikowane. Ciężko mi chwilami myśleć o tym, patrzeć, wspominać i kochać to co straciłam.Jeśli mogłabym to wszystko odzyskać i naprawić, byłabym bardzo szczęśliwa. Niestety jest to niemożliwe. Chcę zapomnieć. niech to zniknie...
Mam dla was niesamowitą grę na PS2. Polecam ją osobiście. Grałam w nią chyba z 1000 razy i nigdy mi się nie znudziła. Niestety na ostatniej imprezie ją straciłam. Znalazłam ją całą połamaną na kawałki i oczywiście nikt nie chce się przyznać do winy. to nic. mam dużo wspomnień z tą grą, miłych wspomnień. ;)
